Szukaj

Absolwenci

Każdy dzień jest kawałkiem historii, nikt nie jest w stanie opowiedzieć jej do końca.
– José Saramago

               Historia Szkoły Podstawowej nr 2 im. Aleksandra Doby w Zalasewie pisze się od momentu, gdy jej próg przekroczyli pierwsi uczniowie. Wydaje się, że jeszcze nie tak dawno hucznie świętowano otwarcie nowej szkoły. Tymczasem osiem lat minęło jak błyskawica i nim się wszyscy spostrzegli, tamci uczniowie już jako piękne panny i przystojni młodzieńcy najpierw napisali egzaminy ósmoklasisty, tuż po nich przywdziali eleganckie ubrania, by tańcować na balu absolwenta, a 23 czerwca odebrali świadectwa.

               Do momentu egzaminów aura zdenerwowania spowijała wszystkich, których temat dotyczył. Tuż po nich przyszedł czas na odreagowanie, regenerację sił i świetną zabawę. 26 maja w Eurohotelu w Swarzędzu niedoszli jeszcze wówczas absolwenci zalasewskiej dwójki wybrali się na swój pierwszy w życiu bal. Elegancko ubrani, przybyli na imprezę w towarzystwie dumnych rodziców, którzy ze wzruszeniem filmowali i fotografowali dzieci kroczące w rytm poloneza. Wiele godzin przetańczonych w sali gimnastycznej zaowocowało wzruszającymi wspomnieniami. Organizatorzy balu stanęli na wysokości zadania, o czym świadczył tłum na parkiecie. Młodzież roześmiana, pełna dobrych emocji bawiła się, śpiewała i szalała w fotobudce. Po zabawie pozostało wiele pięknych wspomnień, które na pewno będą podsycane przez liczne zdjęcia, które wykonywał towarzyszący uczniom fotograf.

                  Nadszedł w końcu czas pożegnań. Tyle przyjaźni powstało między uczniami, tyle emocji rodziło się na co dzień w czasie przerw, lekcji, powrotów ze szkoły… Było o czym rozmyślać. Uczniowie z siedmiu klas ósmych zebrali się 22 czerwca o godzinie 17.00 w sali gimnastycznej. Przybyli także goście, rodzice, nauczyciele. Wśród licznych przemówień wybrzmiała ta myśl: „Wypłyń na głębię”. Czas opuścić bezpieczny port i ruszyć w świat. Był to czas podsumowań, gratulacji, podziękowań. Ten ostatni sprawdzian naszej solidarności, wzajemnej życzliwości i współpracy został zaliczony na szóstkę. Łzom i uściskom, wzruszeniom, salwom śmiechu, deklaracjom przyjaźni i szacunku na wieki nie było końca. W tej atmosferze wybrzmiała też piosenka Artura Rojka, której słowa jak kojący balsam otuliły dusze  zmęczonych całorocznymi zmaganiami ósmoklasistów:

Nie bój się,
Uwierz w siebie, masz już wszystko
Poczuj więc,
Że przed Tobą cała przyszłość.

               Ta część historii Szkoły Podstawowej nr 2 im. Aleksandra Doby w Zalasewie w pewnym sensie się zakończyła… Ci sami uczniowie opaleni, wypoczęci i pełni dobrych emocji nie zjawią się wraz z początkiem nowego roku szkolnego u wrót zalasewskiej dwójki. Wypływają właśnie na głębię… Wszak do tego wspólnie się przygotowywaliśmy. I choć serca krwawią, a tęsknota wciąż o nowe łzy przyprawia, ruszajcie, Młodzi Przyjaciele, w świat! Wszak Kiedy wydaje się, że wszystko się skończyło, wtedy dopiero wszystko się zaczyna… (ks. Jan Twardowski)

Paulina Grzesiak