Rzecz cała w wielkim skrócie, zabili go i uciekł…
20 kwietnia 2018 – wieczór detektywistyczny
Kolejna impreza zaplanowana na „łapu – capu” miała mrożący krew w żyłach przebieg. Młodzi adepci fascynującej sztuki dedukcji zostali pojmani, przez podejrzanie wyglądających typów, w okolicach biblioteki około godziny 17.00 i ślad po nich zaginął na kilka godzin… Potem było już tylko gorzej…
W tajemniczej scenerii miasteczka Spytown 34 ochotników zostało skazanych przez organizację przestępczą „Library” na tortury niekończącej się zabawy! Nasi zakładnicy, aby stać się prawdziwymi detektywami musieli: odtworzyć taniec Różowej Pantery, stawić czoła Mafii, przejść próby wszystkich zmysłów, dorwać złodziejską szajkę na gorącym uczynku, znaleźć ukryty łup, założyć własną agencję pod wdzięcznie brzmiącą nazwą oraz rozwikłać wiele innych zagadek i tajemnic…
Podsumowaniem ich starań był wyrok sądu kapturowego. Na jego mocy dzielni tajniacy otrzymali w nagrodę za swój trud wizytówki z pseudonimami operacyjnymi wywiadowców i legitymacje detektywistyczne z licencją na zaczytanie.
Podpisano – Agenci 007 z licencją na zabijanie…NUDY ;D
Giovanni (Anna K.), Basilio (Beata Sz.), Margiollo (Mariola D.), Enrico (Hanna P-Z), Isidorro (Izabela K)
Dziękujemy grupie wsparcia dzielnie zabezpieczającej tyły: plastykom – p. Emilii M. i p. Małgorzacie D – P., p. Karolinie M., p. Elwirze S. oraz wszystkim kochanym Mamom za łakocie, które ratowały życie śledczych 😉
